Przyrodnicze wyprawy - styczeń
Styczeń – najzimniejszy miesiąc w roku. Wokół powinna zalegać pokrywa śnieżna. Tymczasem owszem, mróz dopisuje, ale co z tym śniegiem? Jak polska przyroda ma funkcjonować bez pokrywy śnieżnej, która ochrania przed mrozem i przed drapieżnikami?
ROŚLINY
Drzewa pozbawione listowia i bez czap śniegu sprawiają przykre wrażenie. Na szczęście oczy można nacieszyć intensywną zielenią drzew iglastych. Kolory czerwieni i pomarańczu dostrzec można na krzewach, z których korzystają ptaki: rokitnika, berberysu, kaliny, dzikiej róży, czy głogu.
PTAKI
Wokół akwenów gromadzi się ptactwo, które nie odleciało do ciepłych krajów: głównie kaczki, łyski i łabędzie. Obok kaczek krzyżówek w okresie zimowym można spotkać przybywające z północny kaczki uhla, lodówki i markaczki. W tym ciężkim okresie warto pomyśleć o dokarmianiu, ale dokarmiać należy regularnie i wartościowym pokarmem. Warto również zadbać o drobne gatunki ptaków (sikory, wróble, gile, kosy, mazurki, trznadle, dzwońce, kowalik, czasem nawet dzięcioły) i przy okazji cieszyć oczy ich widokiem, robiąc różnego rodzaju karmniki. Więcej o dokarmianiu ptaków w osobnym wpisie.
W czasie wędrówek po lesie możemy dostrzec myszołowy, a jeśli będziemy mieć szczęście to może dostrzeżemy orły. Na wsi i peryferiach miast w poszukiwaniu wróbli krążą krogulce . Nad rzekami przy dużym szczęściu spotkać można egzotycznie kolorowego zimorodka i nurkującego pluszcza. Nocą w lasach słychać naszą największą sowę – puhacza.
SSAKI
15 stycznia kończy się sezon polowań zbiorowych, od tego dnia wiele gatunków zostaje objętych okresem ochronnym. W lasach prowadzi się dokarmianie zwierząt. Lizawki to bryły soli czasem zmieszanej z gliną, z której korzysta gruba zwierzyna (jeleniowate, dziki, wilki, rysie). Paśniki to rodzaj krytego dachem żłobu, do którego umieszcza się siano dla saren i jeleni lub ziarno dla ptactwa. Są to strategicznie dobre miejsca do obserwowania zwierzyny, należy jednak to robić w odpowiedniej odległości, aby nie niepokoić zwierząt. W przypadku pokrywy śnieżnej można zabawić się w naukę tropienia po śladach. Literatura dostarcza przewodniki po tropach zwierząt, można też posiłkować się prostymi tablicami dostępnymi w internecie.
W styczniu rozpoczyna się ruja u wilków i rysiów. W wilczej watasze ustalana jest hierarchia. Niedźwiedzice rodzą młode, które pierwsze miesiące życia spędzą w gawrze. W parkach i przydomowych zadrzewieniach możemy obserwować wiewiórki. Na polach dostrzec możemy zające.
A oto jak nasi pradziadowie wróżyli w styczniu:
- Gdy Makary (02.01) pogodny, cały styczeń chłodny
- Gdy w Eugeniego (04.01) lód albo woda taka i lipcowa pokaże się pogoda
- Gdy styczeń burzliwy z śniegami lato burzliwe z deszczami
- Gdy Trzech Króli (06.01) mrozem trzyma będzie jeszcze długa zima
- Na Trzech Króli słońce świecie wiosna do nas pędem leci
- Po styczniu jasnym i białym będą w lato upały
- Gdy słońce przygrzewa na Jana Dobrego (10.01) spodziewać się można lata pogodnego
- Kiedy w styczniu rosną trawy lipiec dla nas niełaskawy
- Przyjdzie Święta Weronika (13.01) zniesie jajka kaczka dzika
- Kiedy w styczniu ptaki śpiewają to im w maju dzioby zamarzają
- Jaka pogoda w Świętego Marcela (16.01) będzie pogodna Wielka Niedziela
- Jak styczeń zachlapany to lipiec zapłakany
- Gdy na Małgorzaty (18.01) mróz, jeszcze długo nie pojedzie wóz
- Gdy na Wincentego (22.01) i nawrócenie Pawła (25.01) pogoda świeci spodziewajcie się dobrego lata dzieci
- W styczniu łów łatwy na kuropatwy
- Na Świętego Tymoteusza (24.01) trzeba ci czapki nie kapelusza
- Kiedy styczeń najostrzejszy tedy roczek najpłodniejszy
- Na Świętego Karola (28.01) wyjrzy spod śniegu rola
- Urodzaje da rola gdy deszcz leje w Karola
- Na Świętego Franciszka (29.01) przylatuje pliszka
- Św. Marcin (30.01) lody gładzi, gdy ich nie ma to je sadzi.