Rogi czy poroże?
Z racji, że 20 września obchodziliśmy wspomnienie św. Eustachego – patrona myśliwych i leśniczych, dziś krótki wpis którego tematem przewodnim będą rogi i poroże. Są to dwa różne twory, pomiędzy którymi jest spora różnica. Dla zwykłego laika mogą wydawać się tym samym, ale każdy przyrodnik, czy myśliwy z pewnością zaciska zęby, gdy słyszy w telewizji niedouczonego reportera, który opowiada o rogach jelenia..
Rogi i poroże występują u niektórych przedstawicieli parzystokopytnych. Jak najprościej odróżnić rogi od poroża, gdy nie są one już zespolone ze zwierzęciem? Z rogu można się napić, bo jest pusty w środku; można też na nim grać po odpowiedniej obróbce. Poroże występuje u samców jeleniowatych, jedynie u renifera również samice je posiadają, a u piżmowca i jelonka błotnego nie występują wcale. Rogi natomiast występują u obu płci wołowatych (krowy, kozy, owce, antylopy).
Rogi
Rogi przeważnie występują parzyście. Jest to nic innego jak twardy wyrostek wytworzony ze skóry właściwej. Są to twory nie rozgałęziające się i niewymieniane (nie zrzucane sezonowo), jedynie widłoróg zrzuca pochwy rogowe raz do roku, po okresie godowym.
Poroże
Budowa poroża jest znacznie bardziej skomplikowana niż budowa rogu. Jest to twardy, kostny twór wyrastający z kości czołowej, pokryty scypułem, czyli ochronną warstwą skóry porośniętą drobną sierścią, która co roku się odbudowuje i odpada po czasie wzrostu. Cielaki rodzą się bez poroża, tzw. cykl poroża jest inicjowany dojrzewaniem i rozpoczyna go wydzielanie testosteronu do krwi. Pod scypułem znajdują się naczynia krwionośne i nerwy, a więc tzw. okorowanie, czyli wycieranie poroża o krzewy i drzewa w celu złuszczenia starego scypułu nie jest zbyt przyjemne. W tym czasie powstają fantastyczne fotografie byków z łańcuchami mchów, gałęzi, liści i innych leśnych surowców zaplątanych w odnogi poroża. Wczesną wiosną poroże jest zrzucane. Ale co ciekawe co roku odrasta i staje się coraz bujniejsze. Po wielkości poroża i ilości rozwidleń można w przybliżeniu określić wiek byka.
Poroże u praktycznie każdego gatunku ma własną nazwę. Co więcej, poszczególne rozwidlenia też mają swoje nazwy, specyficzne dla danego gatunku.
- jeleń (byk) ma wieniec
- sarna (kozioł) ma parostki
- łosie mają rosochy w kształcie szerokich łopat (łopatacze) lub badyli – kształt podobny do poroża jelenia (badylarze)
- daniel ma łopaty
Ciekawostki
- Poroże jest najszybciej rosnącą kością. Stanowi nie tylko trofeum myśliwskie, ale jest również cenionym surowcem w zdobnictwie i meblarstwie
- Szydlarz to jeleń, którego poroże jest nieprawidłowo rozwinięte. Ma ostre tyki bez odnóg, którymi bez trudu może przebić ciało przeciwnika. W polskich lasach szydlarze są odstrzeliwane
- Specyficznym rodzajem rogu, jest róg nosorożca ponieważ rośnie nie na czubku głowy, ale na nosie i nie jest tworem skóry właściwej, ale naskórka – to nic innego jak przekształcone włosy. Rogi służą do obrony, zastraszania, a także do wykopywania korzeni i łamania gałęzi podczas żerowania
- Licząc pierścienie na rogach samicy krowy, można dowiedzieć się w ilu ciążach była. Każda ciąża powoduje bowiem wykształcenie się pierścienia na rogu
- Żyrafy i okapi głowie posiadają twory zwane ossikonami, które przypominają rogi (więcej na ten temat przeczytajcie tutaj).
Poroża to świetna ozdoba wnętrza, sam miałem w swoim pokoju kilka sztuk, jednak był to poniekąd spadek po moim tacie, który za młodu zbierał rogi, teraz gdy już nie mieszkam z rodzicami sprawiłem sobie do sypialni świetne poroże wykonane z drewna, jest bardzo designerskie – jak dla mnie robi o wiele większe wrażenie niż zwykłe poroże. Kupiłem je na stylovo.com, nawet cena jest ok jak na taką jakość produktu.
Szczerze powiedziawszy mnie takie ozdoby przytłaczają, ale jakieś zmyślne, drewniane arcydzieło faktycznie mogłoby ożywić wygląd mieszkania. Pozdrawiam 🙂
Myślistwo jako sport czy hobby nie przynosi ani chwały ani honoru, stąd nie wiem dlaczego postrzeganie jakichkolwiek części zwierzęcia jako trofeum (to zdobywa się w walce a nie siedząc, często po %, w ambonie czy krzakach i strzelając z dystansu do niczego nie świadomego zwierzęcia). Jeśli o czymkolwiek „trofeum” ma przypominać to chyba tylko o triumfie ludzkiej próżności nad zdrowym rozsądkiem i empatią. Odstrzeliwanie zwierzyny by zachować równowagę w ekosystemie rozumiem, choć każdy wie, że równowagę tę najbardziej zaburza człowiek właśnie.
Ufff, ale sobie poużywałem w sieci pod ten koniec roku, aż miło;)
Artykuł świetny, dobre ciekawostki.
Zgadzam się z Tobą w 100%. Po za tym wchodząc do pomieszczeń z trofeami ciarki mnie przechodzą!
Też się zgadzam aby przywrócić naturalny bieg przyrody. Należy masowo wprowadzić wilka do lasów i w łowiska aby to zrównoważyć. Rozszarpią słabe i chorowite sztuki które teraz nagminnie są omijane przez myśliwych, a wybierają najlepiej zbudowane z okazałym porożem.
Właśnie – naturalny bieg przyrody, niestety brać myśliwska twierdzi, że to jej rola, wypaczając funkcjonowanie przyrody..
Właśnie od kilku dni czerpię inspiracje z artykułów. Chodzę na prelekcje do dzieci ( szkoły, przedszkola) i mówię o odpowiedzialności za zwierzęta. Jako ciekawostki pokazuję sarny i jelenie itp. Korzystam ze swojego doświadczenia ( jestem lekarzem weterynarii) a na co dzień pracuję w schronisku dla zwierząt. Dziękuję, bo właśnie takie blogi zmieniają światopogląd i uczą otaczającego nas świata 🌲
Bardzo dziękuję za miłe słowa! O to mi właśnie chodzi, żeby Polacy poznali naszą przyrodę 🙂
Mam pytanie
Może odpowiesz poprawnie.
W pełni wykształcone poroże rogacza zbudowane jest z: ( moja odpowiedz to sole mineralne)
a)róży,tyki,oczniaka I opieraka na każdej tyce
b)róży,tyki oraz odnogi tylnej,przynajmniej na jednej tyce
c)róży,tyki I korony, przynajmniej na jednej tyce
d) róży,tyk I dwóch odnóg na każdej z nich
Wedłg Ciebie co autor miał na myśli?
a) odpowiedz jest zła
przepraszam za kłopot
Autorowi chodziło o morfologię poroża, a nie o skład chemiczny. Według mnie u rogacza, czyli samca sarny, występuje róża, lewa tyka, prawa tyka, a na każdej tyce przynajmniej dwie odnogi, chociaż spotkałam się z opisami, że u dorosłych samców w pełni rozwinięte poroże ma trzy odnogi. Mimo to zaznaczyłabym pewnie odpowiedź d, ale jeśli chcesz się upewnić to sugeruję odwiedzić jakiś blog któregoś z kół łowieckich i zadać tam to pytanie.
Pozdrawiam, żaden kłopot 🙂
Nie tylko u niedouczonych reporterów…
http://www.nadlesnictwo.pl/str/zwierzeta
Ooo, widzę, że tam więcej takich „kwiatków”! Początkowo myślałam, że to jakaś zakładka dla dzieci, ale jednak nie..
„Jelonki rodzą się bez poroża” – nie ma takich zwierząt leśnych w Polsce, jak jelonki. Jest jeleń, sarna, samiec jelenia to byk, a samiec sarny to rogacz/kozioł. Proszę poprawić tekst, bo potem ludzie mówią, że widzieli takiego małego jelonka, a to zazwyczaj jest sarna kozioł, a nie jeleń byk.
Rzeczywiście, już poprawiam, dziękuję za uwagę