Z różnych przyczyn ostatnio musiałam odpuścić wyjścia w plener. Na szczęście kiedy Mahomet nie może przyjść do góry, góra przyszła do Mahometa! Moje mieszkanie i balkon postanowiły odwiedzić motyle: rolnica tasiemka i zmrocznik przytuliak.
Pierwszym gościem był gatunek rolnica tasiemka (Noctua pronuba) z rodziny sówkowatych (Noctuidae). Charakterystyczne dla przedstawicieli sówkowatych jest krępa budowa ciała i szarawe ubarwienie. Większość sówkowatych jest aktywna nocą, można więc je przywabić do światła. Dane pochodzące z 2004 roku, wskazują, że w Polsce występuje 477 gatunków tej rodziny; szacunki wskazują na 490 gatunków. Rolnicę tasiemkę można obserwować między majem a październikiem, jest pospolitym motylem, często pojawiającym się w domostwach. Przednie skrzydła barwy jasnobrązowej, tylne żółte z wąską, czarną przepaską. Łacińską nazwę rodzina sówkowatych zawdzięcza nazwie rodzajowej właśnie tego gatunku. Gąsienica rolnicy dorasta do 55 mm i często bywa szkodnikiem w naszych warzywniakach.
Drugim gościem, bardziej okazałym był zmrocznik przytuliak (Hyles galii), przedstawiciel rodziny zawisakowatych (Sphinigidae). Rodzina ta w Polsce ma zaledwie 20 przedstawicieli, większość gatunków zamieszkuje tropiki. Podobnie jak rodzina sówkowatych, zawisakowate są aktywne głównie nocą. Dzięki masywnej budowie ciała o aerodynamicznych kształtach, należą do najszybciej latających motyli, osiągając maksymalną prędkość nawet 65 km/h przy sprzyjających wiatrach! Zmrocznik przytuliak jest dość dużym motylem, o przednich skrzydłach barwy brunatnej z białożółtą smugą biegnącą od nasady do wierzchołka skrzydła. Tylne skrzydła przy nasadzie czarne, środkowa część ceglastoczerwona. Motyl ten jest dość rzadki, częściej obserwuje się jego gąsienice. Muszę przyznać, że owad ten jest bardzo przyjemny dla oka, który przyniósł ze sobą powiew egzotyki na mój śródmiejski balkonik.
Przy okazji podzielę się radością, że w końcu, moje pomidory koktajlowe zaczęły rodzić małe pomidorki! Poziomki wydały obfite plony, liczę więc, że pomidory nie pozostaną w tyle 🙂
Bardzo fajne zdjęcia szczególnie Zmrocznika Przytuliaka.
Świetny Blog, pozdrawiam.
Fajny blog:) Ja mam zdjęie zmrocznika gładysza:) Pozdrawiam i zapraszam do mnie- origamiiptaki.blogspot.com
dziękuję za odwiedziny, podziwiam kolekcję Twoich zdjęć 🙂