Wilk w kulturze człowieka
Drugi co do wielkości drapieżnik w Polsce od wieków budził w społeczeństwie niepokój i wrogość. Kontrowersje wokół niego wciąż są aktualne. W kulturze wciąż pokutuje wizerunek złego wilka: bajka o czerwonym kapturku, o trzech świnkach, o wilku i koźlątkach, w końcu legendy o wilkołakach. W Biblii wilk zostaje przyrównany do wcielenia diabła, w pogańskich wierzeniach karę banicji nazywano wilczymi imionami, a wilkołactwo było karą za złe czyny lub przekleństwem.
Pasterze i myśliwi potrafili opowiadać o wilkach niestworzone historie, o tym że zabijają dla czystej przyjemności, historie o wilkach porywających małe dzieci, czy wielkich watahach czyhających w leśnej głuszy, na zabłąkanych wędrowców. Niechęć do wilków w dużej mierze wynika z tego, że występują one w biednych rejonach, gdzie ludzie żyją wyłącznie z hodowli bydła i owiec. Wilki zabijają by jeść, a swoje ofiary zjadają praktycznie w całości, resztki zostawiając padlinożercom i mniejszym drapieżnikom. Niestety jak u wielu innych drapieżników, np rysi, tchórzy czy kun, u wilków występuje zjawisko zwane „surplus killing „, w wolnym tłumaczeniu „nadmierne zabijanie” – polega to na tym, że drapieżnik zabija więcej ofiar niż może zjeść jednorazowo; atakuje wszystko co się rusza w jego zasięgu. Zjawisko występuje bardzo rzadko i obserwuje się je głównie wtedy, gdy ofiary mają ograniczone możliwości ucieczki, a więc zwierzęta hodowlane zamknięte w zagrodach, czy kury zamknięte w kurnikach. Straty mogą obejmować całe stada, a takiej ilości zwierzyny drapieżniki nie są w stanie przejeść. Tak było we Francji, kiedy w 2004 roku 140 owiec zostało zabitych podczas jednego ataku tych drapieżników! Stąd przez wiele lat wilki były skutecznie tępione. Innym problemem są ataki wilków na psy domowe – najczęściej to zjawisko występuje w Skandynawii – kolejny powód społeczeństwa do braku sympatii dla kuzynów psa.
Po II wojnie światowej w Europie zanotowano 5 przypadków osób zabitych przez wilki. W Indiach zagrożenie stwarzane przez wilki jest znacznie poważniejsze – w 1996 roku tylko w jednej prowincji zanotowano 76 ataków wilków na dzieci, w tym 50 śmiertelnych. Wilki zazwyczaj unikają ludzi, w tym jednak przypadku zostały całkowicie pozbawione swojej naturalnej bazy pokarmowej i zaczęły traktować ludzi jako naturalne ofiary, zwłaszcza, że biedna ludność była pozbawiona broni palnej, która mogła by zniechęcić drapieżniki do nawiedzania ludzkich osad. Ostatni znany przypadek śmiertelnego ataku wilka na człowieka zanotowano w 2009 roku w Gruzji. Osobniki atakujące ludzi to przeważnie osobniki chore na wściekliznę lub mieszańce wilków z psami. Najwięcej przypadków ataków zdarzało się w całej historii podczas konfliktów zbrojnych, zwłaszcza w okresie zimy. Ze statystyk wynika, że 80% atakowanych ludzi to dzieci, w drugiej kolejności kobiety, co dowodzi na wysoką precyzję w selekcji ofiar.
Jednak nie wszędzie wilk cieszy się złą sławą. Wilczyca w Rzymie wyżywiła mitycznych założycieli Rzymu Remusa i Romulusa, rodzina wilków przygarnęła młodego Mowgli z Księgi Dżungli, a turyści ze Stanów Zjednoczonych utrzymują, że podczas swoich wędrówek często głaskali napotkane wilki. Populacje z Nowego Świata uważane są za łagodniejsze, ataki na ludzi zdarzają się niezwykle rzadko. Próbuje się to tłumaczyć ogólną dostępnością broni palnej, przez co wilki na przestrzeni lat mogły utrwalić „ostrożne” zachowanie wobec ludzi. W kulturach animistycznych podziwiano cechy wilka. Wilcze kły pełniły rolę amuletów, wilcze skóry były przywdziewane przez szamanów podczas obrzędów. W Chrześcijaństwie wilk został oczyszczony ze złej sławy podczas kazania Św. Franciszka. Mongołowie i część ludów tureckich uważa wilka za swego mitycznego przodka. Występuje on na godle Czeczenów i Gagauzów. Japończycy z kolei uważają je za przyjaciół i strażników gór. Adam Mickiewicz pisał o legendzie o żelaznym wilku, który w śnie księcia Giedymina wyznaczył mu miejsce założenia Wilna.
Negatywny stosunek Europejczyków do wilków został przywleczony do Stanów Zjednoczonych, gdzie zaczęto tępić wilki. Przed końcem XIX wieku zarówno w Europie jak i Stanach Zjednoczonych wilki zostały niemal całkowicie przetrzebione. Na szczęście badanie ekologiczne przeprowadzone w XX wieku rzuciły nowe światło na ich ogromnie ważną rolę w ekosystemie i zaczęły być postrzegane w lepszym świetle. W wielu krajach, m.in. Polsce, Niemczech i Czechach zostały objęte ochroną. W Stanach Zjednoczonych polowania na wilki zakazano w 48 stanach. Podjęto się również jego reintrodukcji, czyli przywrócenia na obszarach pierwotnego występowania. Niestety polowania na wilka wciąż się zdarzają, prowadzi się je w celach sportowych i dla cennych futer. Dozwolony jest również odstrzał na osobniki zagrażające ludziom.
Jeśli jesteście zainteresowani relacjami wilk – człowiek, właśnie ukazała się książka „ Wilki i ludzie. Małe kompendium wilkologii„, wydane nakładem katowickiego Wydawnictwa Grupa Kulturalna.
Wilki są bardzo inteligentnymi zwierzętami, działającymi w grupach. Posiadają hierarchię i zaawansowane techniki łowieckie. Wilk nota bene może dogadać się z człowiekiem. Książka zapowiada się ciekawie!