Po testowaniu kosmetyków naturalnych, przyszła pora na wypróbowanie ekologicznych środków czyszczących. Do tej pory używałam głównie octu spirytusowego i sody oczyszczonej, ale czasami mam wrażenie, że przydało by się coś mocniejszego. Produkty dostępne na rynku zniechęcają zawartością środków chemicznych, zapachem i ceną. Powodują alergie i uczulenia skórne. A jak sprawa przedstawia się z produktami eko? Pod lupę wzięłam spray do czyszczenia wszystkich powierzchni marki Planete Bleue i uniwersalny płyn do mycia z Biovie.
Ekologiczny spray do czyszczenia i dezynfekcji wszystkich powierzchni 5 w 1 Planete Bleue 800 ml
Produkt wyprodukowany z naturalnych składników, na bazie octu, środki powierzchniowo czynne są w 100% pochodzenia roślinnego. Usuwa większość bakterii i grzybów, czyści i dezynfekuje, nadaje świeży zapach.
MOJA OPINIA
Produkt od razu przypadł mi do gustu; ma przyjemny, odświeżający zapach i łatwo się go stosuje. Wystarczy spryskać brudną powierzchnię i przed wytarciem chwilę odczekać, żeby substancje czynne miały szanse zadziałać. Używam go z powodzeniem do czyszczenia kuchni, blatów, frontów, lodówki i piekarnika. Wspaniale czyści zlewy ze stali nierdzewnej (cif się nie umywa) jak i zlewy ceramiczne. Jeśli macie brzydki osad pod prysznicem spryskajcie go obficie i poczekajcie chwilę – efekty jeśli nie 100% to na pewno zadowalające. Spray dobrze czyści też drzwi prysznicowe z osadu z mydła. Używam go też do ścierania kurzy i odświeżania i dezynfekcji kosza na śmieci, także faktycznie jest to produkt uniwersalny. Nie polecam go jednak do mycia luster i okien, ponieważ pozostawia smugi – lustra w dalszym ciągu myję spryskując je zwykłym octem.
Pomimo, że jest to produkt naturalny nie pozostaje obojętny dla skóry. Skóra moich rąk jest akurat bardzo wrażliwa na wszelkie środki czyszczące i mogę powiedzieć, że używając tego sprayu nie pojawiły się zmiany skórne, natomiast skóra bezpośrednio po użyciu jest mocno wysuszona.
Jak produkt wypada w porównaniu do zwykłych środków czyszczących?
- Cena: O dziwo produkt nie jest drogi, jak to często bywa z produktami eko. Za 800 ml płacimy 20,25 zł, a np. za 250 ml Pronto 5 in 1 spray do czyszczenia powierzchni płacimy 18,24 zł, czyli 1 l środka ekologicznego kosztuje 25,30 zł, a 1 l pronto kosztuje aż 72,96 zł! Czy ktoś jeszcze będzie się upierał, że eko znaczy drożej?
- Efekt czyszczący: wspominałam już o super efekcie czyszczenia zlewu z blachy nierdzewnej, gdzie środek wypada lepiej od CIF. Produkt przegrywa jednak z CIF w czyszczeniu płyty ceramicznej: ładnie nadaje blasku i czyści z lekkich zabrudzeń, ale przypalonego brudu nie usuwa zbyt dobrze
- Odczucia: produkt zdecydowanie wygrywa na zapachy, bo żaden chemiczny zapach kwiatów, lasu, czy oceanu nie może równać się z naturalnym zapachem (odświeżający miętowy zapach). Żadne chemiczne środki nie będą lepsze dla osób z tendencjami do alergii skórnych.
Ekologiczny uniwersalny płyn do mycia z miętowym olejkiem eterycznym Biovie 1 l
94% substancji użytych do wyprodukowania płynu to składniki naturalne. Reszta to środki powierzchniowo czynne i mydło oraz olejki eteryczne, alkohol i parę mocno „chemicznie brzmiących” składników. Produkt można używać w postaci rozcieńczonej i nierozcieńczonej, wlewając go bezpośrednio na gąbkę czy szmatkę lub bezpośrednio na zabrudzenie. Produkt nie był testowany na zwierzętach – brawo!
MOJA OPINIA
Ten produkt dołączyłam do testowania głównie z przeznaczeniem mycia podłóg. Bardzo podoba mi się zapach, producent podaje, że jest to zapach miętowy, ale dla mnie jest to lekki zapach miętowo – jabłkowy, z akcentem na jabłko. Zapach podoba mi się ogromnie, zwłaszcza, że mam w pamięci zapachy Ajaxów i innych płynów do mycia podłóg, zwłaszcza te z Lidla były dla mojego nosa nie do przyjęcia. Podłogi dobrze się zmywają, ręce nie są mocno podrażnione po użyciu, ale za to są wysuszone.
Jak produkt wypada w porównaniu do zwykłych środków czyszczących?
- Cena: za 1 l płacimy 26,80 zł, a przykładowo za wspomniany Ajax za 1 l płacimy 7,75 zł. Porównanie mniej korzystne jak w przypadku spray Planete Bleue, ale uważam, że cena ta jest do przyjęcia
- Efekt czyszczący: podłogi odświeżone i błyszczące, plamy trzeba bardziej namoczyć i mocniej przetrzeć mopem, tak samo jak w przypadku innych środków
- Odczucia: dla samego zapachu i braku bólu głowy od chemicznego zapachu mogę płacić więcej. Moje wrażliwe dłonie też na tym skorzystają, bo pomimo, że są przesuszone, nie szczypią tak jak podczas stosowania innych płynów do mycia.
Jeśli nie do końca jesteście przekonani do octu i sody oczyszczonej, nie zastanawiajcie się długo i pozbądźcie się z domu zbędnej, niezdrowej i drogiej chemii. Z przyjemnością polecam 🙂
Post powstał przy współpracy Biosna.pl
Jedna odpowiedź