Rekordy wśród ryb

Bardzo liczna i bardzo zróżnicowana grupa zwierząt, a więc duże pole do bicia rekordów! Zacznijmy więc od tego najbardziej spektakularnego: największej ryby jaka kiedykolwiek pływała w oceanach (według niektórych wciąż pływa). Megalodon (Carcharodon megalodon) osiągał długość 15  lub 20 m, a paszczę miał tak wielką, że bez problemu mógłby połknąć krowę. Megalodon oznacza „wielkie zęby” – znajduje się zęby o wysokości od 18 do nawet 36 cm! Dla porównania żarłacz biały/wielki rekin biały/rekin ludojad/żarłacz ludojad (Carcharodon carcharias), który jest największą drapieżną rybą, mierzy 6 m i waży ok. 3,5 tony, czyli tyle ile dorosły nosorożec.

http://www.crankers.com/attachments/megalodon-size-jpg.1290/
http://www.crankers.com/attachments/megalodon-size-jpg.1290/

Największą współczesną rybą jest rekin wielorybi (Rhinocodon typus) – łagodny olbrzym żywiący się planktonem. Waży tyle co dwa słonie afrykańskie, dla człowieka jest niegroźny, o tyle o ile zwierzęta nie są niebezpieczne dla człowieka.

Rekin wielorybi
Obraz Domingo Trejo z Pixabay

Największą rybą kostnoszkieletową (rekiny należą do chrzęstnoszkieletowych) jest samogłów (Mola mola) ważący nawet 2 tony! W przypadku zderzeń z łodźmi może spowodować duże uszkodzenia.Nazwa gatunku doskonale obrazuje wygląd tej osobliwej ryby.  Samica tego gatunku jest jedną z najpłodniejszych ryb  składa do 300 mln jajNatomiast najmniejszą rybą jest babka filipińska, która jest również najmniejszym kręgowcem – osiąga zaledwie 7 -14 mm. Najstarszą żyjącą rybą jest latimeria – żywa skamielina pochodząca z późnego dewonu.

Na temat gustów się nie dyskutuje i ciężko wskazać najładniejszą, najbrzydszą czy najdziwniejszą rybę świata. Bo można ten gust rozpatrywać według różnych kryteriów, albo po prostu osobistych wrażeń. Dla mnie najdziwniejszą rybą świata pozostanie konik morski! Pławikoniki bowiem w niczym nie przypominają ryb, wyglądają niczym ściągnięte z szachownicy koniki szachowe. Ale nie tylko ich wygląd jest dziwny, prawdziwymi dziwakami czyni ich fakt, że to samce inkubują jaja i rodzą na świat małe pławikoniki.. W dodatku tak jak kameleony, koniki morskie mogą niezależnie poruszać gałkami ocznymi.

Konik morski
Obraz Arhnue Tan z Pixabay

Najlepszym piechurem, tak piechurem, jest łaziec indyjski (Anabas testudineus) zamieszkujący Azję Południową. Dzięki kolcom przy pokrywie skrzelowej i płetwom piersiowym potrafi poruszać się po lądzie w poszukiwaniu zbiornika wodnego. Jego wędrówki mogą trwać nawet 6 dni! Natomiast najszybszą rybą jest żaglica (Istiophorus platypterus), która potrafi płynąć z prędkością 116 km/h!

Najdziwniejsze zwyczaje „godowe” mają matronicowate (Certiidae): samica jest nosicielem pasożytującego na niej i o 20 razy od niej mniejszego samca. Samiec wgryza się w ciało samicy i staje się swoista naroślą do końca jej życia.

Najbardziej jadowitą rybą jest szkaradnica (Synanceia verrucosa): ma od 12 do 14 kolców jadowych na grzbiecie, które mogą wywołać u człowieka śpiączkę. Innym niezwykle groźnym przedstawicielem ryb jest ogończa (Dasyatis brevicaudata), której jad może być śmiertelny jeśli dostanie się do krwiobiegu. W 2006 roku legendarny przyrodnik Steve Irwin zginął po ukłuciu kolcem jadowym ogończy w okolice serca. Najbardziej trująca jest ryba fugu/rozdymka tygrysia (Takifugu rubripes), którą mogą skosztować odważni klienci restauracji japońskich. Potrawa zanim zostanie podana jest kosztowana przez specjalnie wyszkolonego kucharza, który w przypadku niestarannego oczyszczenia ryby z toksycznych dla człowieka wątroby i jajników (zawierają silnie toksyczną tetrodotoksynę) może zapłacić najwyższą cenę..  Najbardziej elektryzującą rybą jest strętwa (Electrophorus electricus) znana lepiej jako węgorz elektryczny, który potrafi wyzwolić energię 650 woltów. U człowieka może wywołać atak serca, mniejsze okazy krokodyli otumania na chwilę potrzebną do ucieczki.

Strętwa - węgorz elektryczny
Obraz k10legs z Pixabay

Najmniej przyjemną dla człowieka jest niepozorna z wyglądu rybka carnero, czyli wandelia (Vandellia cirrhosa). Potrafi tak człowiekowi zaleźć za skórę, że z pewnością każdy z nas wolałby spotkać w wodzie piranię, niż tą maleńką rybkę. Otóż ta niepozorna rybka występująca w dorzeczu Amazonki i Orinoko pasożytuje na skrzelach dużych ryb – wpływa pod pokrywę skrzelową, a następnie za pomocą kolców utwierdza się na łuku skrzelowym i żywi się krwią gospodarza przepływającą przez skrzela. Człowiek nie ma skrzeli, ale że ryba nie jest zbyt inteligentna, albo kieruje się mądrością „lepszy rydz niż nic”, to w przypadku spotkania z człowiekiem wpływa do cewki moczowej, gdzie ginie, gdyż nie ma możliwości wydostania się z tej pułapki z powodu ostrych kolców. Nie trzeba wspominać jak takie spotkanie może być nieprzyjemne dla człowieka, a kończy się operacyjnym usunięciem intruza. Prawdopodobnie rybkę przyciąga zapach mocznika, lepiej więc uważajmy, gdzie oddajemy mocz.

Poznaj pozostałe wpisy z kategorii "Przyrodnicze rekordy"

4 odpowiedzi

  1. Bardzo ciekawy wpis, warto byłoby jeszcze „zahaczyć” o pyszczaki i pielęgnice, ale jak sama napisałaś jest to grupa kręgowców bardzo zróżnicowana więc wszystkiego nie da się wymienić… Pozdrowienia!

    1. Planuje jeszcze rozszerzyć ten ranking rekordów, ale ciężko mi coś wybrać z tego oceanu gatunków 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *