MMO, PSO i PAMO, czyli praca dla biologa

Zbliżają się wakacje, a więc idealny czas dla wszystkich studentów na.. wakacyjną pracę! Na pewnym etapie studiów o jakimkolwiek profilu przyrodniczym, pojawia się niepokojąca myśl: co później? gdzie znajdę pracę? czy dyplom wystarczy? Niestety może nie wystarczyć. Dlatego warto aktywnie przeżyć studia, np wstępując do koła biologicznego, jakiegoś ciekawego stowarzyszenia, będąc aktywnym członkiem konferencji naukowych, czy publikując artykuły. Warto zdobywać dodatkowe kompetencje, certyfikaty, brać udział w dodatkowych kursach, czy też zostać wolontariuszem w muzeum zoologicznym, ogrodzie botanicznym, zoo, schronisku dla zwierząt, nadleśnictwie, parku narodowym – możliwości jest wiele. Niestety nasz rozwój będzie często wiązał się z licznymi wyrzeczeniami i sporymi kosztami, ale to inwestycja, która może zapewnić nam pewną przyszłość, a także dostarczyć nam niezapomnianych przeżyć i cennych znajomości.

Chciałabym Wam dzisiaj przedstawić wymarzoną pracę dla miłośników morza i ssaków morskich. Zarówno MMO i PAM, to praca na statkach zajmujących się poszukiwaniem ropy naftowej i gazu ziemnego. Zakres obowiązków to obserwacja powierzchni morza lub obsługa specjalistycznego sprzętu, w celu stwierdzenia obecności lub jej braku ssaków morskich, w pobliżu statku. Kontrakt trwa zwykle 5 tygodni, praca nie jest wymagająca, ale trzeba dobrze znać przedmiot swojej obserwacji. Żeby dostać taką pracę, niezbędna jest znajomość języka angielskiego, koniecznością natomiast jest inwestycja w kurs na MMO lub PAMO, po którym otrzymuje się certyfikat, nabywa się doświadczenia w rozpoznawaniu ssaków morskich w ich naturalnym środowisku i naturalnie zwiększa się swoje szanse na zatrudnienie.

MMO – Marine Mammal Observer – praca polega na obserwacji powierzchni morza za pomocą lornetek i lunet w celu stwierdzenia obecności ssaków morskich. Obserwacja ma na celu zabezpieczenia ssaków przed ewentualnymi uszkodzeniami, które może wywołać statek lub jego sprzęt do wykrywania złóż ropy czy gazu oraz zapobieganiu niepotrzebnego niepokojenia zaobserwowanych zwierząt.

PAMOPassive Acoustic Monitoring Operator – w tej pracy prowadzi się pasywny monitoring akustyczny, jest to więc bardziej zaawansowana wersja MMO.

PSOProtected Species Observer – praca polega na monitoringu działalności różnych przedsiębiorstw generujących jakąś emisję do środowiska (hałas, zanieczyszczenia) pod kątem przekroczenia norm tych emisji, mogących negatywnie wpłynąć na chronione gatunki.

Kursy odbywają się w Australii, Republice Południowej Afryki i w Anglii. Kurs na MMO trwa 4 dni: pierwsze 3 dni to zapoznanie się z gatunkami ssaków morskich i realiami pracy jako MMO. Ostatni dzień to praktyczne sprawdzenie nabytej wiedzy na  morzu. Aby otrzymać certyfikat należy otrzymać 50% punktów w końcowej ocenie, na którą składa się wynik quizu oraz ocena zastosowania zdobytej wiedzy, z pobytu na morzu. Certyfikat PAMO możecie zdobyć już w 2 dni: pierwszy dzień to kurs teoretyczny, drugi dzień to kurs praktyczny kończący się zaliczeniem.

Mając te dwa certyfikaty znacznie zwiększacie swoje szanse na znalezienie pracy. Zdobyte doświadczenie i poznani ludzie mogą pomóc Wam w przyszłości w znalezienie wymarzonej pracy, dlatego warto wydać trochę pieniędzy i zrezygnować z wakacji All Inclusive – w końcu ta praca daje możliwość zobaczenia wielu egzotycznych miejsc, a jedzenie na statku też występuje w formie bufetu 😉

Daty, lokalizację i cennik najbliższych szkoleń możecie znaleźć pod poniższymi linkami:

Propozycje pracy związanej z tymi dwoma stanowiskami szukajcie tutaj:

MMO i PAMO - wieloryb
Obraz shadowfaxone z Pixabay

Poznaj pozostałe wpisy z kategorii "Praca dla biologa"

Jedna odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *